Po wielu doświadczeniach związanych z uczestnictwem w procesach rekrutacyjnych nagle zapragnąłem znaleźć się po drugiej stronie barykady, a mianowicie być osobą, która będzie wybierała kandydatów, a nie tym, który ubiega się o pracę. Wiedziałem, że żeby to osiągnąć będę musiał najpierw przejść długi proces rekrutacyjny i dopiero później zostać rekruterem i HR-owcem. Mimo wszystko byłem zdecydowany podjąć wszelkie działania mające umożliwić mi zatrudnienie się jako specjalista ds. rekrutacji Jelenia Góra.
Na odpowiednią ofertę zatrudnienia czekałem aż dwa miesiące i gdy tylko takowa się pojawiła od razu wysłałem swoje CV. Szczęśliwym trafem tuż po studiach pracowałem przez jakiś czas w kadrach w pewnej jeleniogórskiej firmie i miałem nadzieję, że ten skromny punkt w moim CV sprawi, że zostanę zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną.
Zaproszenie otrzymałem i z uśmiechem na twarzy oraz nadzieją w sercu wybrałem się na spotkanie z potencjalnym pracodawcą. Na rozmowie byłem otwarty i bez skrępowania mówiłem o tym dlaczego chcę podjąć pracę specjalisty ds. rekrutacyjnych, co mam zamiar dzięki temu uzyskać i jak zapatruję się na tego typu zawód. Rozmowa poszła mi na tyle dobrze, że dostałem zaproszenie na kolejny etap rekrutacji, który ma się odbyć dopiero za dwa dni. Liczę na to, że zbliżająca się rozmowa będzie równie pozytywna jak ta ostatnia i sprawi, że dostanę propozycję pracy w zawodzie specjalisty rekrutacyjnego. Będzie to dla mnie spełnieniem moich marzeń.